niedziela, 26 sierpnia 2012

New in, czyli powolne przygotowania do jesieni i nie tylko


Witajcie Bąble! ;)

Wczoraj w końcu udało mi się wybrać na jakieś zakupy. 
Nie pamiętam za bardzo kiedy ostatni raz biegałam z językiem na brodzie po centrum handlowym śliniąc się na widok nowych ubrań, aż do wczoraj :P Po pracy niespodziewanie wylądowałyśmy z mamą w centrum handlowym, a skoro już tam byłyśmy to postanowiłyśmy zajrzeć do kilku sklepów i wynikiem tego są moje pierwsze, już jesienne, zakupy :)


Te dwie rzeczy pochodzą z C&A. Byłam w szoku, że można tam znaleźć takie cudeńka :)

Początkowo, szukałam rurek w kolorze khaki, ale kiedy zobaczyłam te w kolorze czerwonego wina...nie mogłam się oprzeć! Miały też zawrotną cenę: 64,90 pln no i będą pasowały do wielu rzeczy w mojej szafie :)


Bluzka kosztowała 54,90 pln i jest 3 rozmiary na mnie za duża, ale specjalnie chciałam żeby była większa :) Jest z cudownego miękkiego materiału i już ją uwielbiam! Najlpesze jest to, że bardzo, bardzo podobne bluzki są teraz w Reserved i kosztują 99pln (o mały włos, a bym przepłaciła:P ).

A gwoździem programu jest przecudownej urody RAMONESKA!

Niespodziewany prezent od rodziców. Jestem nią zachwycona! Wszystko mi się w niej podoba!! Pull&Bear 239,99pln No nie mam słów :P


A tak na marginesie, to będąc wczoraj w Pull&Bear zauważyłam, że mają tam całkiem nie złą kolekcję teraz :) Pierwszy raz bardzo dużo rzeczy podobało mi się w tym sklepie :)

W kwestii ubraniowych łupów to by było na tyle, ale udało mi się też kupić kilka kosmetyków, o których jest dość głośno na blogach i już się nie mogę doczekać kiedy je przetestuję :)


Isana odżywka wygładzająca z olejem Babasu.
Ostatnio jest mega hitem na blogach więc i ja postanowiłam ją wypróbować, tym bardziej, że moje włosy strasznie się puszą co doprowadza mnie do szału..

Wella Pro Series Treatment Moisture
Intensywna maska nawilżająca do włosów suchych, puszących się, czyli teoretycznie do moich. Widziałam ja na kilku blogach i postanowiłam wypróbować :) Zobaczymy co z tego będzie.

Mydło siarkowe marki Barwa.
Muszę się Wam przyznać, że kupiłam je już jakiś czas temu, ale nie mogę się za nie jakoś zabrać.. Wiem, że dobrze działa i przynosi całkiem nie złe rezultaty w walce o czystą cerę, no ale ja jakoś nie mogę go zacząć używać chociaż bardzo chcę je wypróbować na sobie :P Może jak Wam teraz o tym napisałam to w końcu zacznę testowanie :P

Perfumy Suddenly z Lidla.
Słyszałam o nich bardzo dużo dobrych opinii i faktycznie pachną właściwie identycznie jak Chanel, do tego długo się utrzymują! Byłam w szoku jak się nimi pierwszy raz popryskałam. Mistrz za 16,99 ;)

 Szminki Celia z kolekcji Nude:
Panuje na nie wielki szał więc i ja w końcu mu uległam. Miałam mały problem ze znalezieniem ich u siebie w mieście, ale w końcu mi się udało i kupiłam od razu dwie :) Jedna w kolorze 601 druga 602. Nie mogłam się powstrzymać i już je używał. Pierwsze wrażenie? Bardzo pozytywne!

I to by było (w końcu) na tyle :) 

Zakupy ubraniowe nie są jakieś wielkie, ale za to z każdej kupionej rzeczy jestem niesamowicie zadowolona :) Mam upatrzonych jeszcze kilka rzeczy idealnych na jesień i zimę (między innymi piękne czarne, woskowane spodnie :P ) więc może uda mi się niedługo znowu wybrać na zakupy :)

Co Wy sądzicie o kupionych przeze mnie kosmetykach? Używałyście ich? Jak wrażenia? Zaczęłyście już kupować ubrania z myślą o jesieni czy może jeszcze żyjecie wakacjami?

Miłej Niedzieli :)
M.

15 komentarzy:

  1. bluza piękna, nie widziałam jej ale za to podobały mi się te w reserved

    OdpowiedzUsuń
  2. Bluza jest przepiękna! Koniecznie muszę ją gdzieś znaleźć! :)) Kurtałki zazdroszczę, sama czaję się na ramoneskę z ZARY. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No to widzę że podobnie jak u mnie, w C&A nigdy mi się jakoś nic strasznie nie podobało ale zawsze mama mnie tam ciągnęła;) ale jak zobaczyłam nowe kolekcje to naprawde na dużo rzeczy oczy mi się błyszczą, zobacz na ich fanpagu na fejsie są w albumach te które mają wchodzić, 28 nowa odsłona kolejnej;) o co do ciuszków.. Mierzyłam te spodnie, ale jakoś dziwnie spłaszczały mi tyłek i dziwnie wyglądał ale kolor miały piękne więc niech sie dobrze noszą<3 ramoneska cudna! z kosmetyków miałam odżywkę miała być do mycia włosów metodą OMO ale nie nadawała się więc stosuję jako odżywkę solo, dla kręconowłosych jest oki może bez rewelacji ale za tą cenę trzeba spróbowac:) Madzia ja nie wiem jak Ty te kosmetyki wyszukujesz u nas w mieście, na kwc straszny szał na te pomadki jest, a ja nie mogę ich nigdzie znaleźć:( dużo dałaś? buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukajcie a znajdziecie hehe ;) Ja kupiłam te szminki w drogerii Lotos ona jest na Lipowej 34 tam bardziej od strony kościoła św. Rocha i kosztowały mnie 10,90 zł za jedną :) Było też sporo kolorów do wyboru i w ogóle dużo świetnych rzeczy można znaleźć w tej drogerii :)

      Usuń
    2. dzięki wielkie! muszę tam zajrzeć skoro tak przy najbliższej okazji:)

      Usuń
  4. Nie przepadam za ćwiekami, ale do Ciebie wydają się pasować.

    OdpowiedzUsuń
  5. ja na razie poszukuje butów na jesień :) odżywka z Isany jest świetna, polecam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bluza jest świetna - uwielbiam takie "rockowe" klimaty, ramoneska <3

    OdpowiedzUsuń
  7. GIVEAWAY Z ROMANTICA na moim blogu! Do wygrania dwie śliczne bransoletki z kolekcji Candy, zapraszam serdecznie do wzięcia udziału :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jeszcze żyje wakacjami, może dlatego że czekam na upragniony wakacyjny wyjazd ! Genialna kurtka i bluzka ♥
    Pozdrawiam i zapraszam
    http://cherrylassie.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietna ta ramonseka :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za poświęcony mi czas i każdy komentarz, jest mi bardzo miło :)

Na wszelkie pytania odpowiadam pod komentarzem :)

Pozdrawiam i zapraszam ponownie! :)