Witajcie! :)
Dzisiaj szybka recenzja kremu BB marki Maybelline.
Nie mam dużego doświadczenia z kremami BB, a właściwie nie używałam wcześniej żadnego po za tym, więc za bardzo go nie porównam z innymi podobnymi produktami, ale mimo wszystko chcę napisać o nim kilka słów.
Do kupienia tego produktu zachęciły mnie bardzo pochlebne opinie dziewczyn z amerykańskiego youtube. Z początku myślałam, że ten kosmetyk, tak jak wiele innych, nie będzie dostępny w Polsce, ale się zdziwiłam.
Będąc w Supher-Pharm zobaczyłam go i od razu postanowiłam wziąć, żeby sprawdzić czy jest na prawdę taki świetny, a po za tym potrzebowałam czegoś lekkiego do z tuningowania mojej twarzy w upały. W dodatku była promocja, a to zawsze jakiś plus :D
Może zacznę od kilku słów od producenta:
Natychmiastowy efekt świeżej i promiennej skóry.
Oparty na konsystencji żelu, krem BB poprawia wygląd skóry dzięki formule 8 w 1:
- tworzy naturalny blask,
- wyrównuje koloryt skóry,
- SPF 30,
- całodniowe nawilżenie,
- kryje niedoskonałości,
- beztłuszczowy i nietłusty,
- skóra jest wyraźnie gładsza,
- skóra wygląda świeżo.
Rozsmaruj cienką warstwę na skórze. Może być używany z albo bez kremu.
Dostępny w czterech odcieniach. (ja widziałam w sklepie 3 odcienie)
Oparty na konsystencji żelu, krem BB poprawia wygląd skóry dzięki formule 8 w 1:
- tworzy naturalny blask,
- wyrównuje koloryt skóry,
- SPF 30,
- całodniowe nawilżenie,
- kryje niedoskonałości,
- beztłuszczowy i nietłusty,
- skóra jest wyraźnie gładsza,
- skóra wygląda świeżo.
Rozsmaruj cienką warstwę na skórze. Może być używany z albo bez kremu.
Dostępny w czterech odcieniach. (ja widziałam w sklepie 3 odcienie)
Dla ciekawskich skład:
Skład: Aqua/Water, Ethylhexyl, Palmitate, Glycerin, Octyldodecanol, Slica, Pentylene Glycol, Octyldodecyl Xyloside, Phenoxyethanol, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Hydrogenated Lecithin, Isohexadecane, Hydroxyethyl, Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate, Copolymer, PEG-30 Dipolhydroxystearate, Sodium Dehydroacetate, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate, Caprylyl Glycol, Disodium Edta, Citric Acid, Polysorbate, Potassium Sorbate, Propylene Glycol, Methylisothazolinone, Chamomilla Recutita Extract, Matricaria Flower Extract, Aloe.
Moja opinia:
Tak właściwie to nie wiedziałam czego oczekiwać ot tego produktu. Dla mnie najważniejsze było, żeby moja cera wyglądała świeżo i miała wyrównany koloryt.
-Po kliku użyciach tego produktu stwierdziłam, że jest świetny!
-Na prawdę wyrównuje koloryt mojej cery (chociaż, wiadomo, nie kryje jak podkład i nie zakrywa moich wielkich pryszczy, ale od tego jest korektor) i nadaje jej zdrowy blask, ale nie efekt kuli dyskotekowej. Nie tworzy tłustej warstwy na twarzy.
-Delikatnie nawilża, ale dla osób o cerze suchej polecam jakiś lekki krem pod niego.
-Ma SPF 30 co jest, moim zdaniem, ogromnym plusem
-Po jego używaniu (nawet w te teraz trwające upały) nie wyskoczyły mi żadne nowe niespodzianki.
-Jak na taki lekki produkt to całkiem długo się utrzymuje na mojej twarzy (ok. 5-6h)
-skóra wygląda na gładszą
-wydaje mi się, że jest dość wydajny. Nie potrzebujemy go dużo, żeby pokryć całą twarz.
Minusem, moim zdaniem jest opakowanie. Tubka sama w sobie jest ok, ale denerwuje mnie to, że trochę produktu się z niej "wylewa". No i odcienie. Ja w SP widziałam ich tylko trzy i mój jest niby najciemniejszy, ale tak na prawdę jest dość jasny. Jestem ciekawa jak ten kolor by się sprawował u dziewczyn z ciemniejszą karnacją. Czy dopasował by się do cery?
Podsumowując uważam, że ten kosmetyk jest godny wypróbowania! Jest idealny na lato i uważam, że sprawdzi się tez u dziewczyn, które nie lubią używać na co dzień podkładów :) Ja na pewno kupię kolejne opakowanie bo jestem z niego baaaaaaardzo zadowolona :)
Buziaki :*
M.
kusisz! :) Ale skoro tak słabo z odcieniami to pewnie nic się dla mnie nie znajdzie.
OdpowiedzUsuńraczej się nie skuszę :) po bublu z Garniera jakoś mnie do nich nie ciągnie
OdpowiedzUsuńciekawe :)
OdpowiedzUsuńA czy efekt blasku nie jest zbyt duży? Jestem przewrażliwiona na tym punkcie, bo skusiłam się już na BB od Garnier i niestety to była jakaś porażka, nawet po tonie pudru nałożonego na twarz, świeciłam się jak lampka. :(
OdpowiedzUsuńja tez mam swoj BB krem od Garnier i rowniez moge go smialo polecic! mam sniada cere, wiec kupilam najciemniejszy odcien "medium" i zupelnie dobrze wtapia sie w moja cere. Podpisuje sie pod plusami kosmetyku. Z mojej tubki poki co, nic nie wyplywa;) Kosmetyk na lato typu must have! Dodatkowo powiem, ze moja 50letnia mama rowniez uzywa go tego lata i jest nim zachwycona! ;) Polecam!
OdpowiedzUsuńP.S. nakladam spyki puder mineralny w celu unikniecia swiecenia i jest super! mam cere mieszana, ale bez wiekszych problemow
Ja długo kręciłam się w okół kremu BB od Garnier, ale ostatecznie zniechęciły mnie odcienie w jakich występuje. Z natury jestem dość blada, a tam nawet najjaśniejszy odcień był dla mnie bardzo ciemny.
UsuńA co do pudru to też właśnie używam mineralnego i jest super :)
Dziewczyny! nie zapominajcie o regularnych peelingach i odswiezenia cery maskami oczyszczajacymi! unikniecie w ten sposob nadmiernego swiecenia! Kosmetyk nie zdziala cudu, jesli cera nie bedzie odpowiednio przygotowana;) i mowie Wam to jako kosmetolog:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAle ja nie mam problemu ze świeceniem cery, a po BB od Garniera blask jest oślepiający... :/
UsuńZgadzam się z Kingą jeżeli chodzi o dbanie o cerę :)
UsuńNiestety nie mogę się wypowiedzieć na temat BB kremu od Garnier.
BB krem od Maybelline rozświetla cerę, ale nie powoduje, że błyszczy się jak byśmy umyły twarz w oliwie. Ma po prostu zdrowy blask :)
Mam cerę mieszaną z mocną przetłuszczającą się strefą T i po tym kremie moja buzia wygląda bardzo dobrze :) Ale wiadomo, jednemu pasuje to, a innemu coś innego :)
nie mam przekonania do bb kremów
OdpowiedzUsuńnie będących azjatyckimi, zraziłam się, ale nie pamiętam już którym
eveline też wprowadziło
ale ogromny plus za wysoki filtr :)
Wiem właśnie, że dużo dziewczyn nie jest przekonana do nie-azjatyckich kremów bb ;) Ja parę razy przymierzałam się, żeby takowy zamówić, ale powstrzymuje mnie to, że nie mogę ich najpierw zobaczyć, pomacać bo bardzo nie lubię zamawiać kosmetyków "w ciemno" :P Po za tym na rynku jest taki wybór, że zupełnie nie wiedziałabym co wybrać ;)
Usuńpolecam bloga mllou
Usuńoraz wątek na wizażu
ja swoje kupiłam jako odlewki i próbki kilka mies. temu i mam je do tej pory :)
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=232276
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=527527
i ten rozbiórkowy:
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=549040&page=167
Dziękuję :)
UsuńNie mogę się zdecydować, który BB wybrać Maybeline, Garnier czy Eveline ... Podkład to nie jest najlepszy patent na lato więc taki krem byłby zbawienny. Muszę jeszcze pomyśleć, naczytałam się sporo pochlebnych recenzji na ich temat i wciąż jestem w kropce. Ciekawy blog, wrócę tu na pewno!:)
OdpowiedzUsuńRudaŚka, wybierz sie do drogerii i zobacz sobie chocby na reku jak sie zachowuje owy krem BB. Garnier ma testery, sadze, ze nie tylko Garnier. ;)
OdpowiedzUsuńMaybelline też ma testery, ale o Eveline nic nie wiem :)
UsuńNic tylko testowac! ;) na pewno kazdy jeden bedzie lepszy dla cery latem niz podklad:)
UsuńChętnie go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńmoze bedzie lepszy niz podroba BB kremu z garniera;)
OdpowiedzUsuńWg. mnie najlepszym kremem tonującym jest z Nivea :)
OdpowiedzUsuńKiedyś, kiedyś używałam i byłam baaardzo zadowolona :)
UsuńJa uzywam od 2 tyg i jestem mega zadowolona
OdpowiedzUsuń